MediaInOne - Portal informacyjno-komunikacyjny branży medialnej
lub
lub
Prawo

Debata o wolności mediów w Europie trwa od lat – niejednokrotnie mieliśmy do czynienia z zarzutami o polityczną ingerencję w działania nadawców publicznych, koncentrację własności mediów w rękach kilku dużych grup branżowych czy naciski ekonomiczne na niezależne redakcje. W obliczu tych zagrożeń Komisja Europejska zaproponowała analogiczną do Digital Services Act regulację – European Media Freedom Act – mającą na celu ochronę wolności mediów, pluralizmu i niezależności wydawców w całej Unii Europejskiej.

Co zakłada EMFA?

Główne założenia regulacji obejmują:

  • zakaz wszelkich form nacisku na redakcje – w tym zmuszania dziennikarzy do ujawniania źródeł, ingerencji w decyzje redakcyjne czy stosowania inwigilacji bez odpowiedniej kontroli sądowej, 
  • ograniczenie użycia oprogramowania szpiegowskiego (spyware) przeciwko dziennikarzom – dopuszczalne tylko w ograniczonych przypadkach, na podstawie decyzji sądu i w sprawach dotyczących poważnych przestępstw,
  • wymogi przejrzystości własności mediów – każdy wydawca musi ujawniać, kto faktycznie sprawuje kontrolę nad grupą medialną, także pośrednio lub poprzez beneficjentów,
  • transparentność dotacji publicznych i reklamy państwowej – mechanizmy wsparcia mediów mają być przydzielane na jasnych, proporcjonalnych i niedyskryminujących zasadach
  • ochrona wydawców mediów wobec wielkich platform online – platformy takie jak Facebook, X czy Instagram będą musiały traktować media niezależne inaczej, informować je o zamiarze ograniczenia treści, dawać czas na reakcję, a także umożliwiać odwołania i rozstrzyganie sporów poza sądem,
  • powstanie European Board for Media Services – nowy organ unijny, który ma nadzorować stosowanie prawa mediów i wspierać współpracę między regulatorami krajowymi,
  • wsparcie dla mediów publicznych i ich niezależności – regulacje przewidują wieloletnie, stabilne finansowanie z wyłączeniem możliwości arbitralnej ingerencji politycznej w zarządzanie.

EMFA weszła w życie 8 sierpnia 2025 roku. Część przepisów będzie wdrażana stopniowo – np. regulacje dotyczące interfejsów i metod dostarczania treści mają zacząć obowiązywać od 8 maja 2027 r. 

Szanse i wyzwania

Wprowadzenie European Media Freedom Act niesie ze sobą wiele szans, ale też wyzwań i kontrowersji. Nowe przepisy mają wzmocnić ochronę wydawców i dziennikarzy, zmniejszając ryzyko nacisków politycznych oraz legislacyjnych, a także zapewnić większą pewność co do ochrony źródeł informacji i niezależności redakcji. Regulacja wprowadza również zasadę równego traktowania wobec platform internetowych, co ma umożliwić mediom niezależnym skuteczną obronę przed arbitralnym blokowaniem lub ograniczaniem zasięgu ich treści przez globalne korporacje technologiczne.

Jednym z kluczowych celów EMFA jest także wzmocnienie pluralizmu medialnego. Obowiązki transparentności i ograniczenia koncentracji własności mają ograniczyć dominację dużych grup medialnych i wpływy polityczne w sektorze informacyjnym, co w efekcie ma zwiększyć różnorodność głosów w przestrzeni publicznej. Dodatkowym atutem nowych przepisów może być stabilizacja finansowania mediów publicznych – wprowadzenie wieloletnich budżetów i jasnych zasad przydziału środków ma chronić te instytucje przed wahaniami politycznymi i zmianami rządów.

Z drugiej strony wdrożenie EMFA wiąże się z poważnymi wyzwaniami. Choć rozporządzenie obowiązuje bezpośrednio we wszystkich państwach członkowskich, wiele zawartych tam przepisów wymaga uzupełnienia w prawie krajowym, szczególnie w zakresie nadzoru i kompetencji państwowych regulatorów. Bez odpowiedniej implementacji część gwarancji może zostać niespełniona. W Polsce prace nad ustawą dostosowującą wciąż trwają, a Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił uwagę na konieczność zapewnienia pełnej zgodności krajowych regulacji z duchem europejskiego prawa.

Nie brakuje też kontrowersji politycznych. Część środowisk konserwatywnych i narodowych oskarża Unię Europejską o ingerencję w suwerenność państw członkowskich, argumentując, że EMFA ogranicza prawo rządów do samodzielnego kształtowania polityki medialnej. W opinii niektórych europosłów, nowe przepisy mogą naruszać zasadę subsydiarności i zbyt głęboko ingerować w wewnętrzne regulacje krajów członkowskich.

Dodatkowym ryzykiem są potencjalne luki w stosowaniu prawa – zbyt skomplikowane procedury, niejasne przepisy lub brak skutecznych sankcji mogą osłabić realną ochronę wolności mediów. Kluczowym wyzwaniem będzie także utrzymanie równowagi między ochroną a wolnością – przepisy muszą być wystarczająco silne, by chronić niezależność dziennikarzy i redakcji, ale jednocześnie na tyle elastyczne, by nie ograniczać wolności wypowiedzi i innowacyjności mediów.

Ostatecznie powodzenie European Media Freedom Act zależeć będzie od tego, czy jego wdrożenie w państwach członkowskich przełoży się na realną, a nie tylko formalną, poprawę jakości i niezależności europejskiego ekosystemu medialnego.

O autorze

Redakcja

Kontakt

karolina.najda@mediainone.pl

Adres

MediaInOne
Traugutta 25
90-113 Łódź

Najnowsze wpisy

17 października, 2025
Media Freedom Act – nowa era regulacji mediów w Unii Europejskiej
Redakcja
17 października, 2025
Polski Światłowód Otwarty zwiększa zasięg. Blisko 53 tys. nowych gospodarstw z dostępem do szybkiego internetu
Redakcja
17 października, 2025
Technologie krytyczne dla Polski i Unii Europejskiej. Program STEP na rzecz strategicznych innowacji
Informacja

W tym dziale

17 października, 2025
Media Freedom Act – nowa era regulacji mediów w Unii Europejskiej
Redakcja
29 września, 2025
Suwerenność w łączności krytycznej – polski paradoks i strategiczne wyzwania
Redakcja
29 września, 2025
Hurt BSA w sieci ISP (2025)
Redakcja