Nadawcy
Nowe technologie i nowe wyzwania dla branży medialnej

Mariusz Mikołajczyk rozmawia z Witoldem Kołodziejskim,
ekspertem branży mediów, byłym przewodniczącym KRRiT
Dzień dobry Panie Witoldzie, spotykamy się na Forum Gospodarczym TIME w Warszawie, które otwiera sezon wiosennych konferencji. Przed branżą stoi szereg nowych wyzwań i perspektyw. Chcielibyśmy poznać Pana opinię na ten temat. Co czeka nas w najbliższej przyszłości?
Czekają nas przede wszystkim zmiany. To już widać nie tylko na tej konferencji, praktycznie nie ma tygodnia bez doniesień o kolejnych pomysłach legislacyjnych. Jak dotąd są to jedynie luźne propozycje, nie wiemy w jakim konkretnie kształcie i czy w ogóle będą wdrażane? Zapowiedzi wystarczają jednak by zelektryzować całe środowisko. Mówię tutaj chociażby o nowelizacji Prawa Autorskiego wraz z wprowadzeniem tantiem od streamigu internetowego, czy nowej ustawie o Radiofonii i Telewizji wraz z dyskusją na temat nowego źródła finansowania mediów publicznych. Czy i w jakim stopniu nowe rozwiązania obciążą operatorów? Z kolei wprowadzenie do obiegu prawnego pojęcia direct injection rodzi obawy o różne możliwe interpretacje i obciążenie przedsiębiorców nowymi opłatami z tytułu wprowadzenia „nowego pola eksploatacji” obok emisji i reemisji. Wciąż trwają prace nad Prawem Komunikacji Elektronicznej. Tym razem kontrowersyjny wydaje się, przywrócony pomysł możliwości skracania okresu obowiązywania koncesji radiowo-telewizyjnych. Pilnego wdrożenia, a więc kolejnych ustaw, wymagają liczne rozporządzenia UE. Rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych, Digital Services Act – „DSA” (czyli akt o usługach cyfrowych), wprowadza między innymi nowe podejście do zwalczania nielegalnych treści w sieci. Ma to duży wpływ na działalność twórców jak również portali, platform, operatorów itd. Samo pojęcie „nielegalnych treści” nie jest w DSA zdefiniowane. W trosce, o zwiększenie przejrzystości prawnej funkcjonowania dostawców usług, należy je doprecyzować w możliwie największym stopniu. Wiele z obszarów DSA jest już teraz regulowane przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji na mocy znowelizowanej Dyrektywy Audiowizualnej, a mimo to ustawa wdrażająca powierza je innym organom regulacyjnym, co rodzi niebezpieczeństwo dwóch różnych porządków prawno-regulacyjnych i związaną z nią niepewność biznesową.
Właśnie dzisiaj Parlament Europejski przegłosował kolejne rozporządzenie – ”EMFA” (European Media Freedom Act), czyli Europejski Akt o Wolności Mediów. Rozszerzające definicję usługi medialnej podlegającej regulacjom na wszystkie aktywności informacyjne, łącznie z publikacjami prasowymi. Regulacjom podlegać mają nie tylko przedsiębiorcy europejscy ale także duże platformy globalne jak Google, Meta czy Platforma X. Nowe prawo dotyczy także operatorów kablowych, reguluje między innymi zasady kolejności programów TV w EPG, czyli na pilocie.
Przyjęto także rozporządzenie o Sztucznej Inteligencji, w kolejce czeka rozporządzenie o Reklamie Politycznej i to wcale nie koniec zmian. Wszystkie te projekty wymagają ustaw wdrożeniowych i nowelizacji obecnie obowiązujących.
Oprócz zmian w prawie, mamy szereg wyzwań rynkowych. Największym chyba są kolejne programy budowy sieci światłowodowych. W ramach KPO i FERC (Fundusze Europejskie na Rozwój Cyfrowy), przeznaczono na dofinansowanie prawie 2 mld. Euro. To gigantyczne inwestycje, w ślad za którymi pójdzie, poza samym położeniem światłowodu, dotarcie z ofertą usług do klientów, podłączenie konkretnych gospodarstw. Żeby je podłączyć trzeba tę ofertę mieć. Jak ją skonstruować, czy będzie to tylko internet, czy również telewizyjna, jeżeli tak to jaka, bo nadal może być atrakcyjna, ale tylko w nowoczesnej formie, z dodatkowymi funkcjami. Na świecie bardzo dynamicznie rośnie rynek programów bezpłatnych. Tak zwane FASTy (Free Ad-supported Streaming TV), które mogą być finansowane tylko w oparciu o nową formę dystrybucji reklamy, jaką jest DAI – (Dynamic Ad Insertion). A do tego potrzebna jest szeroka baza użytkowników i informacja o ich potrzebach. To także wyzwanie dla rynku, żeby integrować bazy z innymi operatorami by skutecznie konkurować z potentatami zza oceanu. Oprócz tego występuje cały szereg innych wyzwań, jak chociażby wielka i rosnąca konkurencja ze strony platform OTT. Jaką strategię biznesowa ma przyjąć tradycyjny operator kablowy? Jaka będzie przyszłość telewizji naziemnej, a szczególnie satelitarnej w kontekście rozwoju sieci szerokopasmowych? Telewizja satelitarna dzisiaj to jest od 30 do 40% gospodarstw domowych. Czy zostanie i czy w takiej jak obecnie formie? Może przyszłość należy do rozwiązań hybrydowych?
Myślę, że nowe czasy, nowe technologie, kreują nowe wyzwania, ale też podsuwają nowe rozwiązania. Dzisiaj tworzenie biznesów wykorzystujących efekt synergii, nawet przez różnych przedsiębiorców na pozór konkurujących ze sobą, jest możliwe. Mamy inne narzędzia, również do rozliczania, do monetyzacji treści. Trzeba się odpowiednio przygotować i zorganizować. To jest wyzwanie dla całego rynku.
Innym, istotnym dla branży wyzwaniem, jest ochrona konkurencji przed potencjalnymi złymi praktykami ze strony producentów sprzętu. Chodzi o to, żeby producenci nie preferowali określonych dostawców treści o raz nie utrudniali dostępu innym. Tu akurat wiele zrobić mogą regulacje unijne. Nasz świat, a w nim rynek cyfrowy i medialny zmienia się bardzo dynamicznie, ale przecież to nie są pierwsze zmiany cyfrowe w naszej historii. Dawne wydawnictwa muzyczne może nie mają się najlepiej, ale muzyka rozwija się świetnie. Stosowane są inne modele sprzedaży i dystrybucji, ale nadal biznes muzyczny jest napędzany przez kreatywnych twórców. Radio wciąż ma się bardzo dobrze jako medium towarzyszące. Prasa, może nie w formie drukowanej, ale po przeprowadzce do Internetu, osiąga gigantyczne zasięgi, znacznie większe niż w epoce druku. Podobnie będzie z telewizją. Powstaje zatem pytanie, co się zmieni w tym kolejnym akcie cyfryzacji kraju. Zmieni się bardzo dużo, ale raczej traktował bym to jako otwarcie nowych możliwości, niż jakiś kasandryczny głos końca epoki.
Jakie praktyczne działania będą musieli podjąć uczestnicy rynku medialnego, aby dostosować się do nowej rzeczywistości?
Częściowo odpowiedziałem na to pytanie w pierwszej części. Pierwszą rzeczą jest znalezienie nowych modeli biznesowych. Drugą, zastosowanie technologii, które zmusiły przedsiębiorców do zmiany modeli biznesowych, do pracy na ich korzyść. Zastosowania technologii cyfrowych, algorytmów, być może sztucznej inteligencji, do innego podejścia do dystrybucji, sprzedaży, monetyzacji, na przykład wdrożenie, znanego z branży internetowej, systemu programatycznego do reklamy telewizyjnej. To jedna rzecz, a druga, chyba najważniejsza, to koordynacja i integracja działań różnych sektorów branży. Dlatego ten portal, który właśnie zaczyna działalność, może – moim zdaniem – odgrywać kluczową rolę w procesie integracji działań polskich przedsiębiorców na tak rozdrobnionym i konkurencyjnym rynku cyfrowym. Na polski rynek medialny patrzę z optymizmem. Jest jednak wiele wyzwań, którym podołać musimy wspólnie.
Dlatego uruchomiamy właśnie nowy portal, mający służyć integracji branży i ożywieniu komunikacji. Co Pan sądzi o tej inicjatywie?
Ta integracja branży, jak powiedziałem poprzednio, jest tutaj kluczowa i myślę, że bez niej polscy przedsiębiorcy po prostu nie wytrzymają konkurencji ze strony technologicznych gigantów globalnych. Oczywiście marne są szanse na konkurowanie z nimi na rynkach światowych, ale nie widzę powodu, dla którego mielibyśmy dać się zmarginalizować na naszym rynku rodzimym. W końcu klientami czyli odbiorcami usług, są tu miliony naszych obywateli utrzymujących ten biznes. Powinniśmy tworzyć własne ekosystemy, od produkcji, przez reklamę i promocję, po dystrybucję. Nie chodzi o budowanie barier odgradzających od świata ale o promowanie własnych przedsiębiorców. Takie inicjatywy, w różnych krajach już maja miejsce. Chociażby porozumienia reklamowe na rynku brytyjskim, premiujące rodzimych, lokalnych przedsiębiorców i domy mediowe, a dopiero w kolejnym kroku otwierające się szeroko na globalną konkurencję. Czyli krótko mówiąc, trzeba wewnętrznie skonsolidować działania po to, żeby podjąć rękawicę i wspólnie walczyć z gigantami.
Bardzo dziękuję za interesującą rozmowę.
Dziękuję bardzo.