Wydarzenia
Zjazd MiŚOT w Janowie Podlaskim
(Relacja z kolejnego zjazdu Małych i Średnich Operatorów Telekomunikacyjnych)
Michał Koch
Marek Nowak
Klaudia Wojciechowska

Zjazd MiŚOT w Janowie Podlaskim już za nami. Wydarzenie odbyło się pod hasłem Klaster Dzikiego Wschodu.
Organizatorzy wyjaśnili, że to miejsce styku tego, co łączy każdego niezależnego małego i średniego operatora telekomunikacyjnego. Wiele działań biznesowych lepiej jest robić razem. O wielu rzeczach decydować jest łatwiej wspólnie.
W trakcie Zjazdu odbyło się 40 prelekcji i wykładów, prowadzonych równocześnie w trzech salach wykładowych, które stanowiły serce imprezy. W sumie ponad 300 uczestników wzięło udział, wśród nich było wiele nowych twarzy. Poruszono istotne tematy dotyczące funkcjonowania operatorów oraz wyzwań, z jakimi się zmagają.
Zjazd Małych i Średnich Operatorów Telekomunikacyjnych w Janowie Podlaskim był okazją do zdobywania wiedzy w dziedzinach prawa, marketingu oraz cyberbezpieczeństwa. Nie zabrakło także dyskusji w formule Hyde Park, która umożliwia bezpośrednią wymianę poglądów i doświadczeń między uczestnikami.
MdS pomoże wdrożyć NIS 2
Temat cyberbezpieczeństwa i wdrożenia dyrektywy NIS 2 spotkał się z dużym zainteresowaniem uczestników Zjazdu MiŚOT w Janowie Podlaskim.
Zgodnie z niedawnymi zapowiedziami wicepremiera i ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego nowy projekt ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa zostanie upubliczniony jeszcze w kwietniu. Będziemy mogli wówczas zobaczyć także całość zmian związanych z implementacją dyrektywy NIS2. Ustawa dotyczyć będzie też całego systemu odpowiedzialności za infrastrukturę krytyczną.
Marcin Zemła, ekspert z Projektu MdS, który wdraża już wymagania dyrektyw NIS 2 u operatorów z Grupy MiŚOT, podkreślił też, że pełnego wdrożenia przepisów nie da się dokonać w kilka dni ani tygodni.
– Chcemy, abyście nadal mogli skupiać się na działalności telekomunikacyjnej w tych naprawdę trudnych warunkach, z którymi NATO oraz UE radzą sobie dziś, jak potrafią – mówi Marcin Zemła. – Chodzi zaś w tym wszystkim o to, aby trudniej było zdestabilizować Europę – podkreśla.
O realizacji projektów KPO i FERC
Temat realizacji projektów w konkursach KPO i FERC często przewija się we wszystkich dyskusjach małych i średnich operatorów telekomunikacyjnych. Nie mogło go również zabraknąć w trakcie Zjazdu MiŚOT w Janowie Podlaskim. Kwestie związane z realizacją projektów przedstawiono od strony prawnej, a operatorzy, którzy realizują już konkretne projekty, mówili, co najbardziej utrudnia im pracę i jakich zmian oczekiwaliby w przyszłości.
– W pierwszym konkursie składanie projektów było bardziej działaniem hazardowym niż biznesowym – powiedział Sebastian Kachel, wiceprezes MiŚOT SA. – Nikt nie wiedział, jak to będzie. Teraz też często zgłaszając się do konkursu, podejmujemy pewne ryzyko.
W dyskusji operatorzy zwracali uwagę, że wiele procedur utrudnia im pracę, a może to być uproszczone, by całość przebiegała sprawniej. Problemy związane są m.in. z terminowością po stronie analizujących i rozliczających projekty. Czasem czeka się na odpowiedź bardzo długo i w tym czasie realizacja zadania jest zawieszona, co naturalnie przedłuża cały proces.
Pojawiła się również kwestia przesyłania przedsiębiorcom przez Centrum Projektów Polska Cyfrowa różnego rodzaju aneksów do posiadanych umów o dofinansowanie. To zmienia warunki biznesowe realizowanych już projektów i to w trakcie ich realizacji.
Uczestnicy dyskusji zwrócili też uwagę na terminowość i możliwość rozpoczęcia realizacji później niż dwa dni od podpisania umowy. Jeśli kilka projektów robi jeden operator, to powinien mieć możliwość rozłożenia ich w czasie.
Operator lokalny bliżej klientów
W drugim dniu Zjazdu MiŚOT w Janowie Podlaskim na Sali Głównej dużo czasu poświęcono działaniom marketingowym małych i średnich operatorów telekomunikacyjnych. Lokalni operatorzy powinni mieć świadomość, że choć mają mniejsze budżety na reklamę i ograniczone możliwości stosowania cen dumpingowych, to w wielu sytuacjach są na wygranej pozycji względem konkurencji. Bliskość klientów pozwala im lepiej dopasować ofertę i sposób komunikacji.
Łukasz Wiśniewski, ekspert od marketingu w sieci, opowiadał o schematach i mitach na jego temat, a także ostrzegał przed złymi praktykami, które mogą przynieść więcej szkody niż pożytku. Paweł Gniadek z MiŚOT SA przedstawił niuanse związane z budową marki osobistej. Chociaż niektóre elementy wystąpienia pokrywały się z tym, co mówił poprzedni prelegent, tutaj nie skupiliśmy się wyłącznie na marketingu internetowym, ale mieliśmy okazję popatrzeć na zagadnienie szerzej.
Paneliści wspólnie zastanawiali się, jak uwzględniać w swojej ofercie potrzeby osób starszych, z niepełnosprawnościami czy z problemami finansowymi. W przypadku tych ostatnich operator lokalny ma lesze możliwości podejścia do sprawy, gdyż działa na miejscu i często zna daną osobę od lat i wie, kiedy i z jakimi problemami się boryka.
– Operator lokalny inaczej podchodzi do klienta. W zależności od konkretnego problemu rozpatrujemy sprawę indywidualnie – powiedział Sebastian Pycia z Art.-Com.
Nie zabrakło także informacji o inicjatywie Lokalni.pl, dzięki której operatorzy mogą w łatwy sposób dotrzeć do klientów. Opowiedziała o tym Aleksandra Czerach, liderka projektu:
– Udało nam się stworzyć dla operatorów działający produkt w ramach Lokalni.pl. Oferujemy w jego ramach wszystko, co tworzy wizerunek nowoczesnej firmy.
Mali i średni operatorzy pomagają i nagradzają
Kapituła konkursu TeleOdpowiedzialny Roku 2023 dokonała wyboru dwóch laureatów nagrody głównej. Po dokładnej ocenie kilkudziesięciu aplikacji okazało się, że zarówno poznańska firma Systemia, jak i Ostrog.net z Raciborza, uzyskały identyczną liczbę punktów. W związku z tym obie firmy zostały nagrodzone. Ponadto wręczono dziewięć dodatkowych wyróżnień.
– Gratulujemy zwycięzcom i wyróżnionym. Jesteśmy dumni, że z edycji na edycję aplikacje są ciekawsze i coraz mniej oczywiste. Najoryginalniejsze nadal będziemy promować, aby również inni operatorzy mogli się nimi inspirować – mówiła podczas uroczystości Aleksandra Czerech, prezes Fundacji Lokalni.
– Mali i średni operatorzy telekomunikacyjni są coraz bardziej społecznie odpowiedzialni. Aktywnie wspierają potrzebujących, chronią środowisko, dbają o pracowników i otoczenie. Od sześciu lat to pokazujemy i najlepszych nagradzamy w naszym konkursie – powiedział Sebastian Kachel, wiceprezes Stowarzyszenia e-Południe, jeden z inicjatorów konkursu TeleOdpowiedzialny Roku.
Lokalni operatorzy, dążąc do efektywnego rozwoju swoich firm, pozostają niezależni i elastyczni. Kolejny Zjazd MiŚOT już jesienią!